| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Czy grasz w kosza? |
| Tak czesto gram z ziomami:) |
|
50% |
[ 5 ] |
| Nie gram, wolę inne dyscypliny sportu |
|
50% |
[ 5 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 10 |
|
| Autor |
Wiadomość |
Mamba
Znany
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Pędziwiatry :)
|
 Wysłany: Wto 14:55, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja traktuje Street'a raczej jako "zabawe umiejętnościami" bym powiedział niż poważne ztarcie z przeciwnikiem, choć kiedy stwierdzam, żę warto pokazać gre a nie motanie piłką to ze streta przechodze w "gówno na ulice i na parkiet", czyli koszykówkę uniwersalną. Czym się jaram do teraz? Sprawdz Mixtape'y AND1, przynajmniej Mixtape vol. 3!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
dyndum
Znany
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Krapkowice
|
| Wysłany: Wto 15:18, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mamba widzialem mixtape od AND1, wszystkie czesc (chodz o 4 juz zaczela sie komercja) ale szkoka!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mamba
Znany
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Pędziwiatry :)
|
| Wysłany: Wto 15:49, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Głupotą jest uczyć się gry od białych. To czarnuch urodził się po żeby grać i rapować! Ale też nie każdy urodził się po to by ich naśladować i odnośić w tym sukcesy. Pamiętam, kiedy zobacztłem 3 część powiedziałem "Kurwa!Co on zrobił????przecież to jest nie możliwe!!", a póżniej jeszcze "kurwa musze sie tego nauczyć!!".
Zabrzmieło to jak z bajki - wielka inspiracja i dziecinne marzenia, ale prawda jest taka, że to właśnie dzięki temu teraz nie jestem DEBILEM ze SPALDINGIEM za 300 zł na PARKIECIE i nie świruje JORDANA jak moi dwumetrowi nieznajomi koledzy z pietra niżej z DAJŹMIANA ŹLONZG. Gram zawodowo, czy też nie gram, ale wiem na 100%, ze mnie się zajawka bedzie trzymać do końca (coś jak rap) i może mnie tylko i wyłącznie rozwijać skilersko. Peace for all fuckin black players!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Badi
Stały bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Krapkowice
|
| Wysłany: Wto 17:40, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No no no Mamba...lekka przesada moim zdaniem(nie zgadzam sie z Twoimi poglądami). Nie bede tutaj pieprzył o jakiś róznicach rasowych. Ale to nie ma znaczenia czy ktoś jest biały czy czarny. Zobacz np takiego Birda-białas który wymiatał na maxaaaa w kosza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
pablo
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: dolnego śląska peryferie
|
| Wysłany: Wto 17:48, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Według mnie Badi ma racje. Białasy też potrafią zajebiście grać w kosza!! Fakt że np w NBA jest większość czarnuchów i dwaj najlepsi wg mnie obecnie koszykarze na świecie (Bryant i Wade) są czarni ale białasów w NBA też jest dużo (Nash, Nowitzki) i tez grają zajebiście. Już nie mówie o żółtych w NBA  Yao Ming wymiata!! 
No ale w streeta to nie znam za bardzo białych. W ogóle na streetballu sie średnio znam ale jak oglądam AND1 to grają tam tylko czarnuchy, a to co wyrabia Hot Sauce to jest już masakra
Ogólnie uważam że czarnuchy są lepsze w robieniu różnych tricków itd bo to oni najlepiej wypierdalają w streeta a białasy są raczej solidnymi zawodnikami a nie magikami ale są zajebiści w tym co robią i dlatego w NBA jest ich dużo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Czw 13:16, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A ja nie zgadzam się ze zdaniem Badiego i Pabla bo w dupie mam jakieś punkty i wygrane mecze, za to bardzo podoba mi się streetowa luzacka zajawka. Ja nie jestem typem, który jak widzi piłkę to od razu chce komus przypierdolić, albo udowodnić mu, ze jest w stanie złamac mu rękę - może dlatego jestem zdania, że "solidna gra" białych i w ogóle robotyczne zagrania mające 100% pewność powodzenia są do dupy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mamba
Znany
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Pędziwiatry :)
|
| Wysłany: Czw 13:35, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Może inaczej. O.S.T.R (w roli czarnucha) vs Pan duże P(w roli białasa)
Ostry pewnie komunikuje sie wsrod swoich ziomkow za pomocą freestyle'lu, bo weszło mu to w krew i jest w tym najlepszy, a "Pan duże P" też jest dobry, ale dla niego freestyle to bitwa. Różnice widac?A jeszcze inaczej. To "P" chce mieć free jak Ostry, anie Ostry ja "P"......
Aluzja do tego, że "Bird" napierdala dobrze......a to dlatego, że czrnuchy na początku lat 90' uczyli się już kożłować piłkę, którą sami zmotali, a już w połowie lat 90' grali jako gówniarze na rozjebanym podwórku, rzucając do zawieszonego na płocie, zrobionego z kartona kosza.
Prawdą jest, że biali również dobrze grają, ale jeszcze większa prawdą jest to, że należy się uczyć od mistrza!Nie od bardzo dobrego ucznia.
P.s Mój post nie był w NAJMNIEJSZYM stopniu rasistowski. [/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
pablo
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: dolnego śląska peryferie
|
| Wysłany: Sob 0:29, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj byłem na meczu Śląska z Prokomem w hali Orbita.... Przegrali jednym punktem..... KURWA!! Był ktoś może na tym meczu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
