Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berenzol
BOSS
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łomża
|
Wysłany: Czw 21:34, 16 Lut 2006 Temat postu: Komercja w Polsce |
|
|
Co sądzicie na temat komercji w Polsce? Czyli rzeczy która niszczy duszę polskiego hh-u.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
dyndum
Znany
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: Nie 0:39, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wg. mnie, komercjalizacja niszczy dusze polskiego hh'u. Gdyz artysci nie robia kawałków z "jajem" tylko popowe hity. This is not a real HIP-HOP.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:31, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie poprostu nie tyle, co ta komercjalizacja jest zła, tylko pieniądze są źle ulokowane, zarówno przez wytwórnie jak i sluchaczy... Zamiast albumów ludzie kupują ciuchy, smyczki, dzwonkii itp. natomiast wytwórnie nie promują muzyki hip-hopowej, tylko szukają jakiś udziwnionych, gówniarskich przyśpiewek. Nie ma dobrych zagranicznych koncertów...ehh dużo tu wymieniać... Dobrze powiedziane, dyndum "This is not a real hip-hop" (prawie usłyszałem głos KRS-One'a)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
eN1
Znany
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław (West coast ^^)
|
Wysłany: Nie 21:14, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dodałbym jeszcze "Rap is somethin' we do... Hip-Hop is somethin' we live". I teraz powiedzcie mi... Lerłan (etc) jest w stanie powiedzieć to patrząc się nam w oczy? I doubt... Z resztą ja nie mam nic przeciwko dobrym MC's zgarniających hajs. Mam coś przeciwko wack'om zgarniających hajs dlatego, że potrafią "wyjęczeć" refren, z jakąś prowizoryczną rytmiką i samplami ciętymi z "Jesteś Szalona" i jeszcze śmią mówić, że są czołowymi raperami... No comment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dyndum
Znany
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: Nie 21:25, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja słyszałem taka wersje: "RAP is something you do, but HIP-HOP i something you live!!"
A co do tematu to zgadzam sie z eN1, ze jakis pseudoRAPer zetnie sobie sapmel z dicho polo zaspierwa referen, ulozy proste rymy i sie uwaza jeszcze za czolowego RAPera. sick
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
eN1
Znany
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław (West coast ^^)
|
Wysłany: Nie 21:36, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dyndum napisał: |
Ja słyszałem taka wersje: "RAP is something you do, but HIP-HOP i something you live!!" |
Ok, ok... możliwe, że popełniłem błąd... Cytowałem z pamięci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Woke
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ten Skill ???
|
Wysłany: Nie 21:41, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ale skmińcie też nie mniej ważny fakt że ta pieprzona maszyna komercyjna jest jak perpetum mobile sama sie napedza ... Przez wszystkie potupaje typu "Eska music Awards" albo "artystą roku 2005 Polski zostaje - Doniu !!!" Rozgłośnie ktore nie chca puszczać true school'a bo co ? Bo to sie nie sprzeda przeciez "typ z bloku" nie wyśle esa z 2,44 z głosem ... Natomiast wyśle go szalona 13 ktora słysząc "Hej Suczko" ma kisiel w gaciach ... Wiecie dlaczego pisząc to wszystko jestem w szoku? , Dlatego że HH jest właśnie tak oceniany przede wszystkim po tym co sie powszechnie słyszy , jak kazdy rodzaj muzyki , mam na myśli to że w końcu pewnego pięknego dnia jak Disco Polo upadnie Hip Hopolo. Tylko Obawiam sie ze wtedy może na tym ucierpieć właściwa scena HH....Bo straci paru inwestorów ....Tak jak Tede stracił Ostasza , Ostasz był głównym inwestorem , wykładał siano , Tede teraz gówno zrobi a napewno WJ juz nie bedzie miało takiego rozmachu jak wczesniej ..... Niechce mi sie wiecej wkurwiać ... Sorry ... podtrzymajcie moja rozkmine ... PEACE !!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dyndum
Znany
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: Nie 21:50, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W tym cos jest co piszesz Woke. Komercjalizacja jest jedna z chorob naszej cywilizacji. Przyklad jest jakis dobry MC, ma dobre kawalki, technicznie tez niczego Sobie, ale rymuje o tym, czego nie bede puszczac w mediach. A taki pierwszy lepszy, nagra kawalek jak wyzje pisalem w poscie, wrzuci hooka, jeszcze bedzie to brzmialo tandetnie, bedzie "artysta" jednego ch**jowego kawalka i bedzie na ustach milionow. Komercha!! No coment!!
"Lord Have Mercy"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Berenzol
BOSS
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 772
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łomża
|
Wysłany: Nie 22:43, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Pada tu dużo mądrych słów. Woke na przykład napisał o komercji rozsiewanej przez masowe środki przekazu. To jest też ostatnio jeden z głównych bodźców podkręcających całą machinę komercjalizacji. Zauważcie że od kiedy hip-hopem nie interesowały się gówniane piśmidła, popularne rozgłośnie radiowe, stacje telewizyjne typu MTV (Viva jeszcze ujdzie) hip-hop w polsce miał jeszcze jakiś swój wykreowany styl - narzucony przez realia, nie przez media. Teraz trudno mówić o hip-hopie w Polsce, gdy na każdym kroku słyszy się te wkurzające shity z wytwórni UMC.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
eN1
Znany
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław (West coast ^^)
|
Wysłany: Nie 22:50, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja naprawdę już wolałem czasy (do ok 2000 roku) po wyjściu "Blokersów" kiedy to całe zjawisko nazywane "hip-hop" budziło strach i skojarzenie z patologią. Dziś pozostaje nam słuchać opini typu "aaa te hiphopy to dla debili i wieśniaków. Marcyś - 13 lat, nowa wieś w Kieleckim". Dawnymi czasy przynajmniej dewotki schodziły mi z drogi Ukłon w stronę bravo girl i filipinki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dyndum
Znany
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: Nie 22:58, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A najbardziej wkurzajace w tym wielkim bum w Polsce na RAP, jest to, ze gówniarze sluchaja sobie te hip-hopolo, a nie zagladaja do korzenie, gdzie RAP byl prawdziwy!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
eN1
Znany
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław (West coast ^^)
|
Wysłany: Nie 23:02, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dyndum napisał: |
A najbardziej wkurzajace w tym wielkim bum w Polsce na RAP, jest to, ze gówniarze sluchaja sobie te hip-hopolo, a nie zagladaja do korzenie, gdzie RAP byl prawdziwy!! |
Święte słowa...
Heh, z resztą po co sezonowy chłopaczek miałby się wgłębiać w coś czego słuchać będzie przez 3 miesiące... Mama kupiła najszersze spodnie, włosy na żel i heeja siuu na wiejską potupaję leci zarywać lokalne idiotki ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dyndum
Znany
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Krapkowice
|
Wysłany: Nie 23:46, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To nawet juz nie chodzi o tych sezonowcow. Tylko o tych co miby znaja sie na RAP'ie, a gdy sie spytasz o korzenie, to patrzac jak na wariata. Wogole zalosne jest to!! Dobrze, ze przynajmniej my jestesmy świadomi RAP'u!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 0:28, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, czytając te wypowiedzi poczułem się jak w kosmosie! Pierwszy raz widzę tyle mądrych postów na ten temat! A teraz taka konkluzja: To forum jest miejscem w którym są tylko odpowiedni ludzie na odpowiednich miejscach. Zwróćcie uwagę, że gdy zaczynaliście przygodę z rapem, byliście pewnie szczylami, którzy czuli "to coś" w sercach. Nie było wokół takiego zamieszania, halasu wokół kultury hip-hopowej, a jednak czuliście "jej" obecność. Wiecie co psuje hip-hop? Nie pieniądze, ale cała poryta otoczka, full niepotrzebnych gadżetów i ludzie którzy niepotrzebnie się nią interesują. Przynajmniej ja to tak czuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
MahZaMahem
Rozgoszczony
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ty to masz?
|
Wysłany: Pon 2:12, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ale to wszystko to wina ludzi-Polaków-buraków którzy chcą tego gówna słuchać!No bo przecierz gdyby nie było odbiorców takiej muzyki to umc i wszystkie podobne wytwórnie upadły by i cały HIP POP skończyłby sie tak samo szybko jak sie zacząl...ale połowa naszego spoleczenstwa to banda prostaków którym cos takiego sie podoba.W polsce jest zapotrzebowanie na taki shit...Ja w sumie juz sie przestałem tym specjalnie przejmowac.Pocieszam sie tym ze są w tym kraju ludzie którzy robią cos ambitnego i na poziomie.A jeśli widze w telewizji kolejny teledysk z serii Kristofer Krawczyk feat. Doniu to po prostu zmieniam kanał.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|