| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
 Wysłany: Czw 15:01, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Moja koleżanka z gimnazjum na jednej z lekcji historii opowiedziala nam, że (wówczas 14-to letni) jej brat zakłada "klub skejtów" i wszyscy zainteresowani mają zakupić czerwone bluzy z napisem "hip-hop" i przygotować 5 zł na "wpisowe". Zebrania miały polegać na jedzeniu chipsów, ciastek, piciu coli i słuchaniu hip-hopu  . Nie wiem, czy jeszcze aktualne (minęły 3 lata  ), ale jak ktoś chce to mogę zapytać, czy są jeszcze miejsca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Woke
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ten Skill ???
|
| Wysłany: Czw 15:18, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No to czas na moje "opowiesci z krypty" mam takiego poziomka słynnego w całym moim szerokim kregu kumpli , znajomych , pojebanych mniej lub bardziej poziomkow .... Kolesia nijaki Dariusz S. Koles buja sie w białych przezroczystych dresach pit bull'a z czarnymi gaciami swiecacymi na kolometr, do rzeczy Typ na prawo i na lewo opowiada przerozne historyjki zbojeckie, typu "Wczoraj wrociłem od wojka z Proszkowa , ma taka chare ze Ja pierdole wiesz wpadam a tam taaakie karki stoja "ochroniarze" , kazdy ma splowe itp , wpadam do pokoju a tam wujasek liczy siano mowie Ci chyba z mln było na stole i to $ i plny....... 15 min opowiesci pozniej wpadam do ogrodu , tam szklarnia , wchodze a tam szklarnia GANJI " ITD ITP moge pisac i pisac ... opowiesc 2 koles opowiada ze jego rodzinka zaciagneła kredyt 100 tys pln , rozkrecaja interes , wykupuja akcje orlenu i stawiaja stacje paliw ... Jak bedziecie chcieli jeszcze to podbijać !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 17:04, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W sumie chyba wszędzie jest kilku obłąkanych bajkopisarzy.... Jak chcesz to wrzuć jeszcze jakąś jego bajkę Woke 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Laizy
Przeszkolony
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
| Wysłany: Wto 1:45, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ktos zapytal czy padlo kiedys okreslenie hip hopa :] hip hopa nie ale rapa tak.bylo to ak ze do naszejszkoly przyszly pierwsze klasy. i byl taki jeden koles (wlosy na zel i te klimaty) no to my z kumplami brechhty z niego. ja podbijam i spodziewajac sie takiej odpowiedzi jaka uslyszalem pytam (udajac powaznego) "ej ziom jakiej ty muzyki sluchasz?" jego odpowiedz powalila nas: "No wiesz rapa, mezo doniu te klimaty nie" do tej pory sie z niego smiejemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
pablo
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: dolnego śląska peryferie
|
| Wysłany: Wto 11:37, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie na podwórku jest taki koleś. Mówimy na niego "Core" (nie pytajcie dlaczego bo to dużo pisania). Koleś raz po raz opowiada nam jakieś historie ze swojego pasjonującego życia.
Kiedyś wszyedł na balkon i zobaczył na jakimś innym balkonie suszącą sie bluze Clinica. Wziął więc czym prędzej wędke, zarzucił, zaczepił bluze i sobie ją złowił. 
Innym razem, gdy był u siebie na działce, znalazł tam korki w których grał Zinedine Zidane. Oczywiście wystawił je na Allegro i sprzedał (za ok.500 zł )
Kiedy indzie twierdził że wszedł do pewnego klubu przez wentylacie, ponieważ ochroniarze stojący na bramce nie chcieli go wpuścić. Jak już wszedł to przeleciał na stole bilardowym jakąś suczke . Miał wtedy 15 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Woke
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ten Skill ???
|
| Wysłany: Śro 15:26, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
hmm no to Pozdrow tego kogoś ode mnie ..... Ja piernicze nienawidze czegoś takiego , czy te osobniki nie kminia ,ze .......... z reszta BlEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
pablo
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: dolnego śląska peryferie
|
| Wysłany: Śro 17:24, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Najlepsze jest w tym to że on to wszystko mówi na poważnie i mysli że inni mu wierzą :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mamba
Znany
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Pędziwiatry :)
|
| Wysłany: Śro 17:24, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ale swoją drogą, gdyby nie tacy typi to nie było by takiego tematu na kryocie  i nie mielibyśmy z czego umierać!Co nie zmienia faktu że do niektórych typów nie mam już słów...........ughhhhhh
Np.Około godziny 20-21.Spokojnie przechadzam się rynkiem z Danem i jeszcze jednym ziomem.Wiadomo, że o tej poże raczej jest mniej ludzi na ulicach niż po południu. Jest ogólnie spokojniej. Ale nie!Pewna postać zza naszych pleców rozbiega się, wyskakuje z krawężnika i spada na mnie krzycząc:"Agrrrrrr......uuuuaaaaghhhhhh.........aaaaa........khrrrrrr....!?!?!?!!?!?!!". Był to Mateusz Wajdel. Ponieważ strasznie mu jebało z ryja jakąś cebulą.....kaszaną.....nie wiem, czym okropnie walił, postanowiłem batrdzo delikatnie zwrócić mu uwagę(musiałem zachować ostrożność ponieważ osobnik jest bardzo nadpobudliwy):"Wajdel, weź idź od nas bo jebie od Ciebie jakimś syfem!!!", on natomiast na to:"Aaaaaaaa......ja to cebulę wpierdalam jak jabyłko!".Po krótkiej naszczęście chwili wyczuł, że go na prawde nie chcemy i wykonując dalej skoki powędrował dalej!
Jak sobie to teraz przypominam, to nie wiem czy to był sen czy rzeczywistość........  [/b][/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Śro 17:41, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio jak byłem w pewnym pubie, ten właśnie osobnik (Mateusz Wajdel a.k.a. Maleus Wadel - on tak się podpisuje), podszedł do mnie i do mojego zioma podał nam (brudną...brrr...) rękę po czym wyciągnął z kieszeni jakieś Routy (szlugi) i zapytał mnie: "Ju ar smoken?" (You are smoking?). Oczywiście myślałem, że mówi po niemiecku więc nie zwróciłem uwagi.. Chyba chciał zapytać czy mam ognia w jakimś suahilijskim slangu rodem z gett Nowego Jorku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Naissance
Znany
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: 51°N 17°E
|
| Wysłany: Sob 18:36, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Chociażby dzisiejsza sytuacja:
Kulturalnie siedzę na krześle w autobusie, słuchawki na uszach - Gentelman, więc totalny chill out. W pewnym momencie przysiadła się do mnie jakaś starsza pani...i jedziemy... po chwili mnie szturchnęła, z wielką niechęcią ściągam słuchawki i spoglądam na nią pytająco. Zapytała mnie ile przystanków musi jeszcze jechać, by dostac się do banku Lucas, odpowiedziałam, więc znowu music 'play'. Mija może minuta, po czym znowu czuję szturchanie, zaczęła mi opowiadać historię swojego życia...kulturalnie słucham, wiadomo starsza pani-potrzebuje się wygadać, jednak po kilku chwilach zorientowała się, że mało mnie to interesuje i zaczęła przepraszać, ja że oczywiście nic się nie stało. I kolejny powrót do muzyki...niee...kolejne szturchnięcie, poprosiła mnie czy mogę się trochę posunąć, ja że oczywiście, choć niewiele brakowało bym spadła z krzesła....music....'pause'...tym razem czy mogłabym się z nią zamienić miejscami, bo ją słońce razi (ja miałam okulary przeciwsłoneczne)....tylko spokojnie, to biedna staruszka....oczywiście, zamieniamy się miejscami...kolejna piosenka leci....'pause'...kolejne cudowne pytanie/prośba... "Czy mogłabyś trochę przyciszyć muzykę?" grrrr.... na następnym przystanku wysiadłam.
Ja naprawdę mam jakiegoś dziwnego pecha jeżeli chodzi o babcie, przyciągam je wbrew woli...
A z takich innych historii: ostatnio qmpel szedł po parku za Pedetem, palił fajkę, zgasił ją i rzucił na ziemię. Podchodzą panowie policjanci, typowa formułka, że zaśmieca etc etc no i chcą go przeszukać. Tak mniej więcej wyglądała rozmowa:
- Ma przy sobie marihuanę?
- Nie
- Przecież widzę, że masz
- Na jakiej podstawie pan tak twierdzi
- No to po co ci takie szerokie spodnie?
Więc radzę się dobrze zastanowić w co się ubrać zanim wyjdziecie z domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Sob 19:37, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie, Mambę i jeszcze kilka osób, pewnego razu policjanci zapytali "Gdzie macie prochy?"... No comment... Podczas tej samej kontroli znaleźli przy mnie... oryginalną, jeszcze nieodfoliowaną płytę Praktika. Pytanie jednego z nich: "To twoje?? Dlaczego kupujesz oryginały?"...Ehhh
Innym razem koło domu eN'a na jardach kolejowych zatrzymali nas tajniacy (mieliśmy plecaki i myśleli chyba, że idziemy bombić). Oczywiście na wejście wyzwiska, agresja itp. Zaczęliśmy im tłumaczyć, że śpieszymy się na autobus - olali to. Potem sprawdzili plecaki i znależli... ciuchy, napój oraz....10 oryginalnych płyt w moim plecaku. Tekst jednego z nich: "Powinieneś mieć sprawę za NIELEGALNE posiadanie płyt, ale śpieszycie się na autobus więc masz szczęście..." Autobus spierdolił, ale przynajmniej dowiedziałem się, że oryginalne płyty w Polsce są nielegalne... Kurrrrwaaaa geeeeezzzzz!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
pablo
Moderator
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: dolnego śląska peryferie
|
| Wysłany: Nie 0:24, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co by zrobil jak byś miał przy sobie piraty, dan? Pewnie by pożyczyli żeby przegrać
Ja ostatnio stałem z ziomkami na dworze, psy do nas podjechały i przetrzepały. Wszystko chuje sprawdzili. Trzepali nas chyba z godzine (a było nas 6). Na dodatek zanim podjechali do nas, to jakieś 50 m wcześniej sie na chwile zatrzymali, i jakiegoś kolesia o coś pytali.Staliśmy w miejscu, i przez jakieś 10 min sie na nich patrzyliśmy. Jak byśmy mieli przy sobie cokolwiek do czego mogliby sie przyczepić to już byśmy dawno spierdolili. Ale oni są chyba za tępi żeby to pojąć i zabrali nam cenną godzine. Bez komentarza w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Woke
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ten Skill ???
|
| Wysłany: Pon 15:49, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ehhh ciekawy temat widze ... "Polska policja" Najlepszy tekst jaki słyszałem w zyciu od tych ciuli był jak przy mnie zawijali mojego "ziomka" za kule .... Koleś gada przez radio "Andrzejku daj radiowoz i wpadaj ze Zbysiem tu szybko bo jest ich dwóch i niewiem jak długo ich utrzymamy,wezcie pałki jeden ma Maryśke z poł torbki:| (koleś miał Kule)Tego jednego nie bierzemy bo po chuj on nam" ( staliśmy spokojnie bez zadnych nerwow wystraszeni jak Ja pierdole to było jakieś 3 lata temu . Poprostu brak słów dla tych imbecyli z IQ mniej niż u świń......... ) Ogolnie historia była dłuuuga ale to nie na ten dział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
dan
BOSS
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pon 16:01, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Przypomniała mi się wypowiedź Kokosa z mojej klasy... Sytuacja: na lekcji P.O. rozmawiamy z nauczycielem o przyczynach styczniowej tragedii w Katowicach (zawalenie się wielkiej hali podczas odbywającej się w niej wystawy gołębi). W pewnym momencie odzywa się "mondry" Kokos i mówi: (cytuję) " A dobrze im tak, że się na nich zawaliło! Po chuj tam poszli?!"... No comment... Nie muszę mówić, że Kokos uwielbia chodzić do Dolmelu, nie? (Dla niewtajemniczonych - Wrocławski klub dla ludzi lubujących się w ćpaniu piguł i słuchaniu wieśniackiego techno).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Mathafuckin G
Znany
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/4
Skąd: Łomża
|
| Wysłany: Wto 16:16, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatno wkurwiło mnie reklamowanie lodów Kolar przy wykorzstanie tam hip hopu jesli to się nazywa hip hop tak apropo żenada totalne kurestwo trzeba być pojebem i komercyjno śćierwo żeby łapać się takich chwytów reklamowych totalny syf.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
